Do korzystających z Internetu przystałem jakieś 10 lat temu. Do entuzjastów kilka lat później. Już dosyć wcześnie zacząłem traktować go użytkowo, gdyż był mi bardzo pomocny w zainteresowaniach genealogią. Z czasem przekonałem się, że nie wszyscy myślą o Internecie tak jak ja. Są ludzie, którzy próbują obyć się bez tej nowości. Zauważyłem, że nie zawsze jest to związane z wiekiem. Znam przecież kilka osób starszych ode mnie, które weszły w to jak w dym i świetnie w Internecie się odnalazły.
Czy gdybym chciała wynająć Salę Gotycką we wschowskim Ratuszu na przyjęcie urodzinowe, to nikt by się temu nie dziwił, przeszkody prawne nie wyskakiwałyby jedne po drugich, urzędnicy na coraz wyższych stanowiskach nie odsyłaliby mnie z kwitkiem a lokalna społeczność nie grzmiałaby, że to kompletny brak szacunku do publicznej własności? Czy zewsząd nie słyszałabym, że to brak wyczucia granic tego, co jest wspólnym dobrem a tego, co jest na sprzedaż czy wynajem?
15 grudnia to dzień pamięci i hołdu składanego w wielu krajach Ludwikowi Zamenhofowi twórcy uniwersalnego języka esperanto. Ogłoszony przed 125 laty w Warszawie projekt stał się ukoronowaniem około 700 prób skonstruowania języka uniwersalnego. Wielu lingwistów ocenia język esperanto jako doskonałą syntezę języków europejskich Ogłoszony w 1887 roku przez warszawskiego lekarza-poliglotę Ludwika Zamenhofa język zyskał sobie wielu zwolenników, którzy docenili możliwość jego wykorzystania jako narzędzia ułatwiającego skuteczne porozumiewanie się ludzi różnych nacji. Nie zabrakło również wielu przeciwników esperanta...
W tym szaleństwie zaprawdę jest metoda. Chylę głowę z szacunkiem i podziwem. Ale zacznijmy od początku. Plan rozłożony jest w czasie i dopiero po latach widać jego misterną konstrukcję. Jest oczywiście do spełnienia warunek ciągłości mocy decyzyjnej, ale akurat we Wschowie nie był to problem.
Rozdzwoniły się ostatnio telefony moich znajomych ze Wschowy i okolic. Nieznajomych zapewne również. Za każdym razem proszono o poświęcenie kilku minut, by odpowiedzieć na pytania krótkiej ankiety o zwyczajach konsumenckich. Będzie można wylosować nagrodę! – informował radosny głos. Pytania ani szczególnie trudne, ani podchwytliwe. Ankieta rzeczywiście krótka. I już. Po chwili wypadała z głowy myśl o udzielonych właśnie odpowiedziach. I nawet mało kto właściwie się zastanawiał skąd ankieterka/ankieter znali prywatne numery telefonów komórkowych.
Odwiedza nas 300 gości oraz 0 użytkowników.
Czytaj więcej...