Pod Lupą

Pod Lupą

Esesman z Fraustadt

zapewne nie jeden raz Gruppenfuhrer Ernst Hitzegrad odjeżdżał pociągiem z jednego z tych peronów       Historie wielu miast mają swoje ciemne strony i swoich negatywnych bohaterów. Specjalista do spraw promocji miasta może takie wątki przemilczeć, ale historyk już nie. Prawda historyczna jest bowiem priorytetem. Ubieram się więc teraz raczej w skórę historyka niż promotora, kiedy zabieram się za opisanie sylwetki postaci niechlubnej, związanej ze Wschową miejscem urodzenia.

       Joseph Ernst Stephanus Hitzegrad urodził się w rodzinie katolickiej 26 grudnia 1889 roku z matki Thraute z domu Berg i ojca Wilhelma Hitzegrada. Ojciec Ernsta był we Fraustadt kupcem.

       Młody Hitzegrad zdał maturę w 1909 roku, a w latach 1914 – 18 brał udział w działaniach wojennych, po których został przyjęty do Schutzpolizai w Kolonii. Służył tam do 1.08.1933 roku. Od 1932 roku należał do NSDAP, a od 1 lipca 1938 r. był w SS. W tej formacji dosłużył się stopnia SS-Gruppenfuhrera, którym mogło się pochwalić jedynie 117 Niemców. Od 15.09.1943 do 1.02.1945 pełnił funkcję generalnego komisarza i szefa policji Protektoratu Czech i Moraw.

       W lutym 1945 Ernst Hitzegrad został przeniesiony do rezerwy. Po wojnie, w 1951 roku przez sąd czechosłowacki został skazany na karę śmierci, którą w 1953 roku ostatecznie zamieniono na dożywotnie więzienie. W końcu roku 1961 E.Hitzegrad był repatriowany do Republiki Federalnej Niemiec. Przed dziesięciu laty szef czeskiego Urzędu ds. Dokumentacji i Badania Zbrodni Komunizmu Irenej Kratochvil  wyznał, iż w świetle najnowszych badań jest prawdopodobne, że E.Hitzegrad był agentem StB – służby kontrwywiadu komunistycznej Czechosłowacji. Tak więc wysłanie go do Niemiec było sekretnym zamysłem służb  czechosłowackich wykorzystania go w celach wywiadowczych. Jednak próba nawiązania starych kontaktów się nie udała. Ernst Stephanus Hitzegrad zmarł w RFN 14 grudnia 1976 roku.

 

 

Komentarze   

 
#3 Andrzej Sz. 2012-03-21 20:09
Cytuję Syzyf:
Czepia się Panie Andrzeju. Dla mnie ciekawostka. Ciekaw jestem jakich zbrodni dokonał, że skazano go na karę śmierci. Wysoko (...) zaszedł.

Nie znam jego szczegółowych dokonań, ale sądzę, że Czesi dali mu KS za "całokształt twórczości" czyli za mordowanie ludzi jak to mieli w zwyczaju SS-mani.
 
 
#2 Syzyf 2012-03-21 12:59
Czepia się Panie Andrzeju. Dla mnie ciekawostka. Ciekaw jestem jakich zbrodni dokonał, że skazano go na karę śmierci. Wysoko (...) zaszedł.
 
 
#1 piotr 2012-03-21 07:25
przeczytałem, i nie wiem...chwali się Pan czy skarży? jakieś rozchwianie emocjonalne?
jak to mówią, kulą w płot Panie Andrzeju.
 

Ostatnie komentarze

  • Rafaello diTravelfan
    Hej ! Jestem świeżo po lekturze Twojej barwnej relacji z imprezy Kolory pustynnych ...

    Czytaj więcej...

     
  • www.
    Nie do końca ze wszystkim się zgodzę, ale w gruncie rzeczy dobrze napisane i będę ...

    Czytaj więcej...

     
  • Krystyna
    Brawo Janeczko - są miejsca,gdzie rządzi przyroda, a nie pseudoturyści jakiejkolwiek ...

    Czytaj więcej...

     
  • anastazja
    świetnie autor opisuje swoje wojaże w lutym i ja lecę do Indii i trochę się ...

    Czytaj więcej...

     
  • http://www.
    Bardzo dobrze powiedziane, w wielu kwestiach się zgadzam.

    Czytaj więcej...

Gościmy

Odwiedza nas 100 gości oraz 0 użytkowników.